Niepozbawiona zalet, ale Jonah Hex zasłużył na lepszy film. Okaleczony łowca nagród przemierza Dziki Zachód w poszukiwaniu zemsty – klisza stara niczym western, a jednocześnie temat samograj.
Stany Zjednoczone. Obejrzyj film W pogoni za zemstą z Mauricio Lopez, Jim Gaines, Oliver Jackson, Billy Bob Thornton, Dwayne Johnson, Oliver Jackson-Cohen, Carla Gugino, Maggie Grace, Moon Bloodgood, Adewale Akinnuoye-Agbaje, Tom Berenger, Mike Epps, Xander Berkeley online. Oglądaj filmy online na platformie Viaplay!
Bardzo uczący film. Rodzina często najgorzej krzywdzi, tyle że w filmie jest sprawiedliwość, w życiu takim podludziom uchodzi to bezkarnie np. ojciec niszczy swego syna psychicznie i fizycznie. Taki człowiek przydałby się w Polsce, by szumowiny wyeliminował. Gatunek: Akcja,HD, Po wypuszczeniu z więzienia, drobny przestępca wraca
Ponad wszystko - drugi zwiastun PL 1080p. 01:34:09. Ponad szczytem / Over the Top GLINIARZ - CAŁY FILM LEKTOR PL 480p. 01:45:18. Wielki chl..d. (1983) Lektor PL
Książka Zemsta autorstwa Fredro Aleksander, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 9,57 zł. Przeczytaj recenzję Zemsta. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Tytuł Lawa jest odwołaniem do słów wypowiedzianych w III części dramatu Dziady (1832) Adama Mickiewicza przez młodego patriotę Piotra Wysockiego (scena „Salon warszawski”): Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi. Słowa te są poetycką metaforą postaw charakterystycznych dla narodu polskiego w okresie zaborów.
kMZP. Margot (Laëtitia Milot) i jej przyjaciółka Alice (Joy Esther) prowadzą razem biznes. Zajmują się projektowaniem i urządzaniem ogrodów. Pewnego dnia Margot dowiaduje się, że jej matka trafiła do szpitala. Natychmiast jedzie na miejsce, ale nie udaje się jej dotrzeć na czas. Teraz musi zająć się uporządkowaniem rzeczy zmarłej. W rodzinnym domu znajduje pamiętnik i poznaje wstrząsającą historię matki. Dowiaduje się, że przed laty padła ona ofiarą zbiorowego gwałtu. Margot przyszła na świat dziewięć miesięcy później. Wzburzona kobieta postanawia odnaleźć gwałcicieli, którzy nigdy nie zostali osądzeni i skazani. Jest to jednak trudne, ponieważ od dramatycznych wydarzeń upłynęło trzydzieści lat. Nie zamierza jednak się poddawać. Nawet ukochany Gabriel (Alexandre Varga) nie jest w stanie powstrzymać jej przez realizacją ryzykownego planu. Margot jest gotowa narazić własne życie, by sprawiedliwości stało się zadość. opis dystrybutora Gatunek Dramat, Kryminał Słowa kluczowe zemsta, gwałt, podejrzany, podejrzana zobacz więcej Premiera 2015-03-22 (świat) Wytwórnia Merlin Productions (koprodukcja)AT-production (koprodukcja)Radio Télévision Belge Francophone (RTBF) (koprodukcja) zobacz więcej Kraj produkcji Francja Inne tytuły A Woman's Revenge (tytuł międzynarodowy) Czas trwania 90 minut Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie. Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
30 - letnia Margot i jej przyjaciółka Alice prowadzą wspólny biznes związany z projektowaniem i urządzaniem ogrodów. Pewnego dnia Margot otrzymuje telefonicznie wiadomość, że jej matka trafiła do szpitala. Postanawia natychmiast jechać do niej, jednak na miejscu okazuje się, że przybyła za późno. Po śmierci matki Margot porządkując jej rzeczy w rodzinnym domu, znajduje pamiętnik. Z zapisków dowiaduje się, że przed wieloma laty rodzicielka padła ofiarą zbiorowego gwałtu. A Margot przyszła na świat 9 miesięcy po tym strasznym wydarzeniu. Wstrząśnięta odkryciem trzydziestolatka postanawia odnaleźć gwałcicieli, którzy nigdy nie zostali osądzeni i skazani. Zamierza sama wymierzyć im zasłużoną karę, aby sprawiedliwości w końcu stało się zadość. Minęło jednak 30 lat i wcale nie jest łatwo rozwikłać tę sprawę. Ale zdesperowana Margot ma teraz tylko jeden cel w życiu: zemsta ponad wszystko. (ON SE RETROUVERA) Dramat, Francja 2015
Akcja filmu, do którego scenariusz napisała Rowling, rozpoczyna się w 1927 r., kilka miesięcy po tym, jak Newt pomógł zdemaskować i schwytać niesławnego czarnoksiężnika Gellerta Grindelwalda. Ten dotrzymał danego wcześniej słowa i uciekł w dramatycznych okolicznościach. Cały czas gromadzi nowych zwolenników swojej sprawy — wyniesienia czarodziejów ponad wszystkie niemagiczne istoty. Jedyną osobą będącą w stanie go powstrzymać jest czarodziej, którego niegdyś uważał za swojego najlepszego przyjaciela — Albus Dumbledore. Jednak Dumbledore nie obejdzie się bez pomocy swojego byłego ucznia Newta Scamandera, któremu już raz udało się pokrzyżować plany Grindelwaldowi. Przygoda ponownie splata losy Newta, Tiny, Queenie i Jacoba. Jednak misja ta będzie także sprawdzianem ich lojalności, kiedy będą stawiali czoła nowym zagrożeniom w coraz bardziej niebezpiecznym i podzielonym świecie czarodziejów.
“Gwiezdne wojny: Część III – Zemsta Sithów” pozytywnie z archiwum widmo ckliwie przypomniało o Gwiezdnej Sadze. Atak klonów ją doszczętnie obrzydził. Zemsta Sithów natomiast zaskakuje, choć przecież od początku wiadomym było, co będzie treścią części trzeciej. Wszyscy zadawali sobie to samo pytanie – “jak Lucas to zrobi?”.Nowa Trylogia z miejsca podzieliła fanów i zwykłych widzów. Narzekano na infantylizm Mrocznego widma, choć było to przypomnienie radosnego klimatu Nowej nadziei. Druga część została przez Lucasa kompletnie zarżnięta. Brakowało… właściwie Atakowi klonów niczego nie brakowało – wszystkiego było w nieznośnym nadmiarze. Za dużo akcji, za dużo atrakcji, za dużo męczącej, ciężkiej, tłukącej po oczach i mózgu batalistyki, za dużo prymitywnego aktorstwa i napuszonych dialogów, za dużo cyfrowych efektów. Cześć fanów Starej Trylogii skreśliła Lucasa za brak poszanowania dla klasyki, którą tak doskonale wykreował. Sam przy każdej nadarzającej się okazji wymyślałem pod jego adresem od starych dziadów, siwych sknerusów i opuszczonych przez Moc kretynów. Na Zemstę Sithów poszedłem właściwie tylko z obowiązku, dla zamknięcia tematu i statystycznej satysfakcji z obejrzenia wszystkich Gwiezdnych wojen na dużym ekranie. Nie spodziewałem się niczego dobrego, już pierwsze plakaty ze skaczącym Yodą, najgłupszym pomysłem Ataku klonów, nie napawały jakimkolwiek optymizmem…Podobne:Cuda się mnożąJak wspomniałem, historia była znana od dawna, wystarczyło uważnie obejrzeć Nową nadzieję. Anakin przejdzie na Ciemną Stronę Mocy, Amidala umrze przy porodzie Luke’a i Lei, Palpatine ogłosi się Imperatorem, rycerze Jedi zostaną wyrżnięci w pień, Yoda schowa się na Dagobah i tak dalej. Cała sztuka polegała na przerzuceniu wizualnego i narracyjnego mostu pomiędzy starą i nową trylogią. Przy drugich częściach filmowych trylogii, istnieje zaskakująca prawidłowość. Powrót do przyszłości, Władca Pierścieni, Matrix i Indiana Jones – wszędzie środkowe epizody były stosunkowo najsłabsze, a początek i koniec w dyskusjach fanów wciąż zaciekle rywalizują o miano najlepszej części. Natomiast przy pierwszych trzech częściach Gwiezdnych wojen, sprawdza się tylko część opisanych wyżej zbieżności – “Atak klonów” był zdecydowanie najgorszy. Zaś Zemsta Sithów to z całą pewnością najlepsza część Nowej Trylogii. Tak proszę Państwa, George Lucas wykonał najlepszą robotę od czasu Indiany Jonesa i ostatniej krucjaty!Zemstę Sithów ogląda się wspaniale. Przede wszystkim Lucas odrzucił precz cały przesadzony, wizualny cyrk Ataku klonów. Początek filmu to, co prawda, rzetelne gwiezdne wojny z całym gatunkowym ekwipunkiem. Lecz już tu widać wyraźne stonowanie, w stosunku do prologu Ataku klonów. Tam mieliśmy niestrawny, mnożący bezsensowne epizody, błyskający pstrokatymi światełkami pościg Anakina i Obi-Wana za zamachowcem. Tutaj tempo początkowych wydarzeń jest tak samo zawrotne, ale jakimś cudem ta sekwencja zaskakuje klarownością. A później cuda się mnożą. George Lucas najwyraźniej przypomniał sobie, na czym polega reżyseria, jak poprawnie konstruować narrację, co robić by widza przeszywały dreszcze na widok tak przecież dobrze znanych postaci w nowych sytuacjach. Scena, w której Anakin wyciąga miecz świetlny przeciw Lordowi Sith, to najprawdziwsza magia, oczekiwana od “Powrotu Jedi”.Co zaskakuje, a co nie?Do worka niespodzianek Zemsty Sithów, należy dorzucić także Haydena Christensena. W Ataku klonów był tylko żałosnym, nadętym, robiącym śmiesznie groźne miny amatorem, na widok którego ziemniaki czwórkami wychodziły z piwnicy. Lecz ten młody człowiek poczynił spore postępy, które zaowocowały na otoczonym niebieskim ekranem planie Zemsty Sithów. Christensen pozbył się denerwującej maniery gniewnego młodzieńca z Ataku klonów, choć tutaj miał przecież o wiele więcej do zagrania. Zamiana Anakina Skywalkera w Dartha Vadera, dokonała się dalece subtelniejszymi środkami wyrazu, bez szafowania na lewo i prawo zmarszczoną brwią i marsowym obliczem skrzywdzonego nastolatka. O jego roli trudno mówić w kategoriach aktorskiej kreacji, ale nareszcie dorosły Anakin przestał być własną parodią, a Hayden Christensen stał się godzien założenia hełmu Lorda tylko Lucas nadal nie potrafi. Dialogi w Zemście Sithów to wciąż ta sama bablanina o Mocy, Przeznaczeniu, Republice i innych Wielkich Sprawach, Pisanych Wyłącznie Wielką Literą. W Starej Trylogii ten gromkopierdny chachmęt rozwiewał ironiczny Han Solo, z wdziękiem rozładowujący nawet najpoważniejszą sytuację. W trzech pierwszych częściach zabrakło tego typu postaci (może za wyjątkiem zabawnego epizodu z Watto, odpornym na sztuczki Qui-Gon Jinna). W Zemście Sithów najgorsze dialogi dostała śliczna Natalie Portman. Nieco lepiej poradził sobie ze swoimi kwestiami Ewan McGregor, lecz akurat on miał do dyspozycji inne, bardziej bezpośrednie środki wyrazu, pod postacią znakomitych układów choreograficznych, przygotowanych do sekwencji walk na miecze świetlne. Zdecydowanie najlepiej aktorsko wypadł Ian McDiarmid, jako podstępny Lord Sith, późniejszy Imperator. Pomimo naładowania filmu wspaniałymi scenami akcji, kamera Davida Tattersalla z lubością rejestrowała wszystkie niuanse gry McDiarmida. Szczególnie w znakomitej scenie dialogowej, w której aktor płynnie przechodzi z postaci Palpatine’a w Lorda Sitha. Dla kinomanów wychowanych na Bergmanie, gwiezdnowojenne aktorstwo nie będzie co prawda wiele warte, lecz fani Gwiezdnej Sagi zapamiętają tę scenę do końca odwołańGeorge Lucas przy Zemście Sithów nie mógł już sobie pozwolić na porzucenie wszelkich ograniczeń scenariuszowych, scenograficznych i przede wszystkim logicznych, cechujących Atak klonów, z tego prostego powodu, że kolejnym chronologicznie obrazem jest Nowa nadzieja, zrealizowana 28 lat wcześniej. Zemsta Sithów swoim początkiem wyraźnie nawiązuje do poprzedniego filmu, z niewielkim udziałem Christophera Lee włącznie, by w miarę rozwoju wydarzeń stopniowo sprzedawać elementy, charakterystyczne dla Nowej nadziei. W filmie ponownie wystąpił Peter Mayhew jako Chewbacca (szkoda że tak krótko), po raz szósty zagrali Anthony Daniels w roli złotego C3PO (szkoda że tak mało), Kenny Baker w pancerzu R2D2 (w wielu ujęciach ten mały robocik był zastępowany cyfrowym dublerem), usłyszeć można też wspaniały głos Jamesa Earla Jonesa. Pod koniec akcja przeniosła się na pokład statku, doskonale znanego z prologu Nowej nadziei, a przestrzeń kosmiczną wypełniły Gwiezdne Niszczyciele Imperium. Ba – nie zabrakło też małych, śmiesznych urządzeń na kółkach, na które ryczał Chewbacca w Nowej filmie widać także ścigacze z Powrotu Jedi, oraz szkielet pewnej bardzo znanej imperialnej inwestycji. Przyznać należy, ze nieco dziwnie wypada porównanie rozbuchanej scenografii z pierwszych dwóch części, stopniowo zamieniane na dużo skromniejsze dekoracje, pamiętane ze Starej Trylogii. Może należałoby tutaj dobudować ideologię o tym, że tak olbrzymie straty sprzętowe, powstałe na skutek przejęcia władzy przez Imperium, zmusiły obie walczące strony do technologicznego cofnięcia się do biedniej wyglądających urządzeń? Tak czy inaczej, Lucas musiał w jednym filmie ożenić dwie epoki kina SF i dokonał tego przyzwoicie, w czym wydatnie pomogła legenda Gwiezdnych wojen. Bo powiedzmy sobie szczerze – który starwarsowy maniak będzie sobie zawracał głowę technologicznym zubożeniem końcówki Zemsty Sithów, dostając w zamian kilka gadżetów, obliczonych na nostalgię za Starą Trylogią?Na równi z dawnymi dokonaniamiWreszcie kilka słów należy się efektom wizualnym. Nie licząc jednego epizodu na Tatooine, nakręconego w Tunezji przy okazji Ataku klonów, oraz kilku autentycznych plenerów robiących za podrasowane komputerowo tło, cały film powstał w studio. Zemsta Sithów wpisała się tym samym na coraz dłuższą listę filmów, nakręconych na neutralnym tle (zielonym albo niebieskim), w które wstawiono cyfrowo wygenerowaną scenografię. Lecz o ile w Ataku klonów komputerowe dekoracje były nieznośnie plastikowe i trącące monstrualnym kiczem, o tyle tutaj wirtualna scenografia sprawdza się od początku do końca. Nawet cyfrowy, skaczący jak Gumiś Yoda, tak denerwujący w poprzednim filmie, zyskał wreszcie osobowość, będącą do tej pory udziałem ręcznie animowanej marionetki Franka Oza z Imperium kontratakuje. W kilku momentach dopatrzyłem się mojego “ulubionego spartolonego efektu”, czyli cyfrowych kopii aktorów, biorących udział w pojedynkach na miecze świetlne, lecz był to jedyny minus pracy ekipy z George Lucas zupełnie nieoczekiwanie, zamknął Gwiezdną Sagę w sposób najlepszy z możliwych. Przestał z wdziękiem buldożera tratować na swej drodze wszystko to, co zbudowało wielkość jego uniwersum i z pełną świadomością stworzył dzieło, stojące na równi z jego dokonaniami sprzed ponad 20 lat. Po Zemście Sithów aż szkoda żegnać się z Gwiezdnymi wojnami na wielkim ekranie. Adrian Szczypiński
Sugestie Dodaj film Profil Ustawienia Treści Weryfikacja treści Panel administracyjny Wyloguj się Zaloguj się Załóż konto Wiadomości Repertuar kin Obejrzyj online Filmy Katalog filmów Repertuar kin Premiery i zapowiedzi Ranking filmów Zwiastuny Nagrody Galerie filmowe Dodaj film TV Katalog seriali Program TV Ranking seriali Społeczność Forum dyskusyjne Listy użytkowników Ranking użytkowników Osiągniecia użytkowników Poradniki dodającego Quizy 6,5 TV 2015 1g. 30m. Dramat, Kryminał Margot z pamiętnika matki dowiaduje się, że ta w przeszłości została brutalnie zgwałcona, a sprawcy są nadal bezkarni. Postanawia – nie bacząc na swoje bezpieczeństwo – wymierzyć im sprawiedliwość. Obsada Skocz do wybranego zawodu Aktorzy 20 Producenci 4 Reżyseria 1 Scenariusz 5 Zdjęcia 1 Kompozytorzy 1 Scenografia 3 Pozostała Ekipa 15 Dźwięk 2 dodaj obsadę Reżyseria Ocena Joyce Buñuel Scenariusz Ocena Matthieu Savignac Emmanuelle Rey-Magnan Pascal Fontanille Laëtitia Milot (powieść) Johana Gustawsson (powieść) Producenci Ocena François Aramburu producent Pascal Fontanille producent Stéphane Bourgine kierownik produkcji Marco Cabat kierownik produkcji Aktorzy Ocena Laëtitia Milot Margot Alexandre Varga Gabriel Annie Grégorio Nanou Laure Killing Joëlle Joy Esther Alice Xavier De Guillebon Ojciec Hugues Bricard, dorosły Guy Lecluyse Jean-Christophe Latour, dorosły Camille Claris Christiane (lat 20) Hugo Brunswick JB, młody Nathalie Grandhomme Christiane, dorosła Vincent Winterhalter Roland Mathilda May Por. Janson Schemci Lauth Jean-Christophe Latour, młody Michel Théboeuf Kpt. Ransac Philippe Chatard Hugues Bricard, młody Danielle Claverie Sklepikarka Pascal Jouniaux Bixente Jean-Marc Noirot-Cosson Peyo, pan młody Adèle Cazaux Margot (lat 10) Alexandra Campanacci Asystentka mecenasa Laffonta (niewymieniony w czołówce) Zdjęcia Ocena Dominique De Wever Kompozytorzy Ocena Fabien Nataf Kostiumy Ocena Montaż Ocena Muzyka Ocena Charakteryzacja Ocena Scenografia Ocena Valeriane Friederich scenograf Vanessa Meugnot rekwizytor Clarisse Nioré dyrektor artystyczny (asystent) Dźwięk Ocena Carl Goetgheluck mikser ponownego nagrania Emmanuel Ughetto mikrofoniarz Efekty specjalne Ocena Pozostała Ekipa Ocena Martin Rougier dobór obsady Michel Carliez koordynator kaskaderów Bastien Frendo kaskader David Julienne kaskader Marion Levavasseur kaskader Christophe Marsaud kaskader Jean-Charles Rousseau kaskader Cecilia Ngo kaskader dublujący: Laëtitia Milot Julien Cauvin fotosista Frédéric Deprez elektryk Raphaël Graffe elektryk Alexandre Levi elektryk Bertrand Prévot elektryk Pierre Arnaud Ouvrard oświetlenie Pierre Stetin kamerzysta (asystent) Więcej informacji Ogólne Strona filmu Pełna obsada Czy wiesz, że? Ciekawostki Wpadki Pressbooki Powiązane Ścieżka dzwiękowa Fabuła Opisy Recenzje Słowa kluczowe Multimedia Plakaty Zwiastuny Zdjęcia Pozostałe Komentarze Nagrody Wiadomości Wytwórnie Seanse TV Repertuar Inne strony www Zarządzanie Zaktualizuj stronę Oczekujące aktualizacje Zgłoś do usunięcia Autorzy strony Historia treści Dodaj zwiastun Proszę czekać… Zaloguj się przez facebooka lub zaloguj się załóż konto Nie wylogowuj mnie Nie pamiętasz hasła? Chcę otrzymywać newsletter FDB Zgadzam się na Warunki korzystania. Zgadzam się na przetwarzanie moich danych wyjaśniony w Polityce prywatności celach i w zakresie niezbędnym do realizacji usługi serwisu FDB przez Grzegorz Derebecki XAN, NIP: 6482707645, Śledziejowice 614 32-020 Wieliczka.
zemsta ponad wszystko caly film